Ło matko ja już nie mogę :P ale się skuszę hihihihi a tak na poważnie to ani jednego pączka dziś nie tknęłam :D za to objadałam się upieczonymi razem z matulą oponkami i jedna coraz większa w pasie mi rośnie :P
skakanka, pływanie, hula hoop albo 4 godziny sprzątania pomogą hehehe
Dzięki :) To dobry dzień,aby znienawidzieć pączki,chociaż na jakiś czas ;P
a ja bym mogła miec codziennie tłusty czwartek ;p
Piękny blog, taki kolorowy, śliczne fotki i produkty :-)pozdrawiamagus
Zjadłaś 31 pączków?
Agus, cieszę się, że Ci sie podoba i dziękuję! :o)Life Metodology ==> a skąd! 31 sztuk to ja wczoraj zrobiłam ręcoma własnymi :o)))
ło matko jedyno...i mnie tutaj nie było jak te pączyska pyszne rozdawałaś ??? aaaaaaaaaaa........
to prawda były pyszne heh
Dziękuję za wizytę i podzielenie się opinią :o)
Ło matko ja już nie mogę :P ale się skuszę hihihihi a tak na poważnie to ani jednego pączka dziś nie tknęłam :D za to objadałam się upieczonymi razem z matulą oponkami i jedna coraz większa w pasie mi rośnie :P
OdpowiedzUsuńskakanka, pływanie, hula hoop albo 4 godziny sprzątania pomogą hehehe
OdpowiedzUsuńDzięki :) To dobry dzień,aby znienawidzieć pączki,chociaż na jakiś czas ;P
OdpowiedzUsuńa ja bym mogła miec codziennie tłusty czwartek ;p
OdpowiedzUsuńPiękny blog, taki kolorowy, śliczne fotki i produkty :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
agus
Zjadłaś 31 pączków?
OdpowiedzUsuńAgus, cieszę się, że Ci sie podoba i dziękuję! :o)
OdpowiedzUsuńLife Metodology ==> a skąd! 31 sztuk to ja wczoraj zrobiłam ręcoma własnymi :o)))
ło matko jedyno...i mnie tutaj nie było jak te pączyska pyszne rozdawałaś ??? aaaaaaaaaaa........
OdpowiedzUsuńto prawda były pyszne heh
OdpowiedzUsuń