czwartek, 28 maja 2009

Opakowanie.

W torebce mam zawsze rozgardiasz, więc zrobiło mi się żal mojego telefonu. Zbierałam się i zbierałam, aż wreszcie doczekał się osłonki. Szydełkowej z maleńkim haftem "bullionowym" oraz z drewnianym guziczkiem od Kigi :o)
Posted by Picasa

7 komentarzy:

  1. Tylko pozazdrościć Twojej komórce takiego sweterka :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Frywolitki, szydełko, biżu, druty, papier, haft... Ty to jesteś kobieta orkiestra! Wszystko wymieniłam?
    Świetne etui, witamy w klubie bullionówek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie kobieta orkiestra ;) cudnie Ci wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kobieta orkiestra ... hehehe ... jeszcze nikt mnie tak nigdy ... ale coś w tym jest ... jeszcze fimo i pergamano mnie nęci :p

    dziękuję ślicznie! :o)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne opakowanko zrobiłaś :-)
    Też mam koszmarny bałagan w torebce i wiecznie szukam komórki.Ale jak pomyślę,że po znalezieniu telefonu miałabym jeszcze wyciągać go z koszulki to wiem, że to nie dla mnie.
    Poranna, napisz koniecznie jak to się sprawdza.
    p.s.
    A kuku, to ja na bloggerze :D

    OdpowiedzUsuń
  6. sprawdza się świetnie! a co najwazniejsze ... już mi klucze, długopisy czy inne badziewie telefonu w torebce nie rysują :o)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i podzielenie się opinią :o)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...