niedziela, 28 lutego 2010

Czekoladowo.

No to się przyznam: nałogowo pochłaniam czekoladę. Tabliczkę traktuję jak batonik. Uszy mi się trzęsą na widok zielonej AlpenGold, tudzież tej "z okienkiem". Trafiłam na bloga Bei, a tam pułapka na mnie -tydzień czekoladowy i wpadłam! Z ogromnej listy przepisów czekoladowych, posklejałam moją wersję muffinek i zrobiłam je w trzech postaciach: mocno czekoladowe, mieszane i zupełnie nieczekoladowe dla mojej córki, uczulonej na kakao:
 
muffinki gotowe do pieczenia!


już upieczone i pachnące!


i środek mocno czekoladowej wersji :o) 
pss ... na zdjęciach tylko przykładowe wersje, ale z podwójnej ilości ciasta upiekłam ich całe mnóstwo! :o)

9 komentarzy:

  1. mmm :) wyglądają pysznie ;) podasz przepis, albo adres do bloga ?:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak tu u Ciebie pysznie jest. Będę zaglądać!!

    OdpowiedzUsuń
  3. A gdzie przepisik żeby nie trzeba było grzebać po blogu bei ? :-)
    Uwielbiam czekoladę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Poranku ,ale pysznosci,,,,juz u Cyryllki mam "pierwsza wpadke mufinkowa",,,,moja "diete cud" bede musiala przelozyc;)

    OdpowiedzUsuń
  5. wow, ale smakowicie:)
    Przepisy poproszę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. bossssszzzzzz... ale to musi być pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  7. dziękuję ślicznie, dziewczyny! przepis jest prosty: rozbełtajcie dwa jaja z 2/3szk. cukru, dolejcie dużą szklankę mleka i 1/2 szk roztopionego masła, do tego wsypcie dwie duże szklanki mąki z dwoma łyżeczkami proszku do pieczenia, 1/2 łyżeczki soli, solidnie wymieszajcie; wkładałam do foremek ciasta na 1/3 wysokości, bo ciasto wyrasta dośc mocno; piekłam w 200 stopniach, ok. 15min.
    bakalie czy kakao wg uznania, SMACZNEGO! :o)

    OdpowiedzUsuń
  8. o kurcze.... ale czekoladowy odlot!:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i podzielenie się opinią :o)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...