sobota, 29 stycznia 2011

Gniazdka.

Albo pączki francuskie ... hiszpańskie .... jakkolwiek się nazywają, są pyszne, proste do zrobienia i znakomite na karnawał. Zrobiłam wg przepisu Liski, warto jeszcze zerknąć do Doroty :o)

4 komentarze:

  1. Ależ ta Twoja Rodzinka ma z Tobą dobrze. Do tańca i do różańca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. smakowe te pączusie, może się skuszę w następny weekend:)

    OdpowiedzUsuń
  3. heh, ja też korzystam z przepisów Doroty, właśnie w piekarniku fale dunaju się pieką, bo nadmiar jabłek mi w kuchni zalegał :)
    a co do pączków - też próbowałam, polecam Ci robić podwójne pętelki ciasta (jedną na drugiej) wtedy takie wysookie wychodzą, a z lukrem i własnoręcznie zrobioną skórką kandyzowaną - ojojoj :P

    OdpowiedzUsuń
  4. jak nie dostanę nigdzie grubszej szprycy, to właśnie tak zrobię - podwójne okręgi trzasnę i już :o)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i podzielenie się opinią :o)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...